piątek, 5 lutego 2010
Wyjazd na narty, czy zabawa fotografią? A może jedno i drugie. Ja na każdy wyjazd zabieram ze sobą aparat. Warunki trudne bo baterie zawsze klękają w najbardziej ciekawym momencie. Ale wszystkie te trudności nie powinny nas zniechęcać. Sposobem może być trzymanie baterii (a przynajmniej zapasowego zestawu) w wewnętrznej kieszeni kurtki. Czasem ciekawe wydarzenia mogą nas wtedy ominąć ale za to mamy dużo czasu na znalezienie ciekawego kadru.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz